Ja i Ty

Jesteśmy jak na morzu dwa statki
pływające pod jedną banderą,
które dążąc do wspólnej przystani,
inne drogi wybiorą do celu.

Zgodnie, razem wpłyniemy do portu,
uśmiechnieci, udekorowani,
nie wspomnimy nawet o burzach,
dzielnie w samotności pokonanych.

Ty się cieszysz moją obecnością,
ja się wtulam w mocne twe ramiona,
we dwoje jesteśmy niezniszczalni,
żadna siła zła nas nie pokona.

Zaraz przecież skończy się sielanka,
bo za winklem czai się przygoda.
Mnie przyciąga pusta droga jasna,
ciebie spokój i stabilizacja.

Chicago, May 2020