Jesteśmy jak na morzu dwa statki
pływające pod jedną banderą,
które dążąc do wspólnej przystani,
inne drogi wybiorą do celu.Zgodnie, razem wpłyniemy do portu,
uśmiechnieci, udekorowani,
nie wspomnimy nawet o burzach,
dzielnie w samotności pokonanych.Ty się cieszysz moją obecnością,
ja się wtulam w mocne twe ramiona,
we dwoje jesteśmy niezniszczalni,
żadna siła zła nas nie pokona.Zaraz przecież skończy się sielanka,
bo za winklem czai się przygoda.
Mnie przyciąga pusta droga jasna,
ciebie spokój i stabilizacja.